LinkedIn

Czemu się mądrzę na LinkedIn?

Czemu opisuję historię Beaty, Piotra, Ewy, Krystiana, Huberta i wielu innych osób, które pojawiają się regularnie na moim profilu❓

Przede wszystkim dlatego, że są to osoby, z którymi mam przyjemność pracować podczas procesów szkoleniowych. 

✔ To rzeczywiste historie ludzi, którzy mierzą się z wieloma różnymi wyzwaniami, jakie przed nimi stoją – poprawa asertywności, pewności siebie, komunikacji, organizacji pracy czy motywacji.

Jak łatwo wywnioskować, są to obszary, które dotyczą nas wszystkich. Oczywiście w różnym zakresie, ale zawsze każdy z nas znajdzie w nich coś, co może zrobić lepiej, inaczej.

😁 Najbardziej cieszy mnie to, że udaje nam się osiągnąć konkretne rezultaty za pomocą ćwiczeń i przydatnych narzędzi.

𝐌𝐲ś𝐥ę 𝐰𝐭𝐞𝐝𝐲, ż𝐞 𝐰𝐚𝐫𝐭𝐨 𝐩𝐨𝐝𝐳𝐢𝐞𝐥𝐢ć 𝐬𝐢ę 𝐝𝐚𝐧𝐲𝐦 𝐝𝐨ś𝐰𝐢𝐚𝐝𝐜𝐳𝐞𝐧𝐢𝐞𝐦, 𝐤𝐭ó𝐫𝐞 𝐦𝐨ż𝐞 𝐳𝐨𝐬𝐭𝐚ć 𝐰𝐲𝐤𝐨𝐫𝐳𝐲𝐬𝐭𝐚𝐧𝐞 𝐩𝐫𝐳𝐞𝐳 𝐮𝐰𝐚ż𝐧𝐞𝐠𝐨 𝐜𝐳𝐲𝐭𝐞𝐥𝐧𝐢𝐤𝐚 𝐭𝐲𝐜𝐡 𝐰𝐩𝐢𝐬ó𝐰.

Czasem otrzymuję wiadomości: 
“dziękuję za ten wpis – czuję, jakbym czytał(a) o sobie”.

Każda z tych historii, wnioski czy refleksje osób, które opisuję są prawdziwe. Oczywiście zmieniam ich imiona (z jednym wyjątkiem, za zgodą bohatera 😀), by nikt nie poczuł się niekomfortowo. 
Czasem zdarza mi się wrócić do jakiegoś procesu sprzed lat, bo trafiam na tę osobę przypadkowo, gdy mówi, że szkolenie wniosło realną wartość do jej życia.

Zachęcam do dzielenia się wiedzą i opisywaniem Waszych doświadczeń z różnych dziedzin. Tak rozumiem też swoją obecność na LinkedIn.

❗Zawsze możecie trafić, na kogoś kto Was negatywnie oceni. Nie ukrywam, że także się tego obawiałem. Jeśli jednak Wasze intencje są znane, macie pozytywne podejście do życia i chcecie  dzielić się czymś co może innych zainspirować, to jeszcze raz gorąco Was do tego zachęcam.

Ponad rok mojej aktywności na LinkedIn to duża wartość. Jako czytelnik z chęcią inspiruję się innymi historiami i szukam wartościowych wskazówek dla siebie. Jeśli chcę wiedzieć więcej, po prostu piszę do tych osób. 

A odkąd sam dzielę się wiedzą, coraz częściej słyszę: 
„czytam Twoje wpisy, są wartościowe” 😊
A to sprawia, że mam motywację do dalszego działania.

Zatem, jeśli masz coś do powiedzenia, nie wahaj się dłużej.

Szukasz wsparcia, wskazówek, dobrego słowa – napisz do mnie 😊

Może i Twoja historia stanie się inspiracją dla innych?

Mój profil na LinkedIn znajdziesz klikając TUTAJ.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Spodobał Ci się wpis ?
Podziel się wiedzą ze znajomymi.

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn

Menu