Jedna z moich klientek nie była w stanie spokojnie przeprowadzić rozmowy ze swoim przełożonym ponieważ stres i emocje były na tyle silne, że przestawała logicznie myśleć.
Powodów do niepokoju było kilka, m.in. krótki okres współpracy, mała wiedza szefa nt. obszaru specjalizacji podwładnej, jak również postawa przełożonego, który preferował krótkie spotkania bez wchodzenia w (jego zdaniem) niepotrzebne szczegóły.
Moja klientka zaczęła od spotkania z szefem na temat swoich emocji i tego, czego oczekuje podczas kolejnych rozmów. Kosztowało ją to mnóstwo sił, ale efekt był niemal natychmiastowy. Okazało się bowiem, że kierownik nie zdawał sobie sprawy z tego, że postawa, którą przyjmuje wobec swoich rozmówców tak niekorzystnie wpływa akurat na moją klientkę.
Szef podziękował za tę rozmowę i obiecał starania ze swojej strony. Uważa moją klientkę za specjalistkę i osobę ważną dla organizacji, dlatego nie ma problemu z tym, by dostosować swoje zachowanie do potrzeb rozmówcy.
Efekt, który opisuję udało się osiągnąć już po 2 spotkaniach w ramach większego szkolenia indywidualnego, zaplanowanego na 6 części.
W tym przypadku wystarczyła szczera rozmowa z szefem, a dokładniej odpowiednie zmotywowanie mojej klientki do jej przeprowadzenia. I udało się 😊
To co przekonało ją do podjęcia wyzwania to uświadomienie, że dalej tak nie może działać. Musi porozmawiać otwarcie z szefem, ponieważ w innym przypadku problemy zaczną się nawarstwiać.
Klientka (na moją prośbę) zaczęła wymieniać wszystkie negatywne skutki, które mogą się pojawić, jeśli nic nie zmieni w relacji z szefem. Było ich bardzo dużo. Następnie uczyniliśmy z tego największy motywator, który skłonił ją do konfrontacji z szefem.
Aby zmienić coś w swoim życiu, należy zacząć od dokładnej analizy.
1. Warto zestawić koszty i korzyści wynikające z naszej obecnej postawy.
2. Następnie trzeba rozważyć, jaką nową postawę warto przyjąć w przyszłości.
3. A na koniec zestawić nową postawę z naszą obecną i wybrać najlepsze rozwiązanie.
Zdarza się, że po takiej analizie nie zmieniamy nic w swoim życiu, np. wzrost zachowań asertywnych w stosunku do szefa może się nie opłacać. Z jednej strony postawa asertywna poprawi nasz komfort pracy, ale z drugiej spowoduje również ryzyko utraty pracy na skutek konfliktu. W danej sytuacji może nam się nie opłacać tak mocno ryzykować. Wtedy zostajemy przy swoim zachowaniu. Dlatego uczciwa analiza sytuacji to dobry punkt wyjścia do ewentualnych dalszych działań.
W opisanej przeze mnie historii, klientka postanowiła zmienić coś w swojej postawie i można by na tym etapie zakończyć szkolenie, lecz oboje widzimy wartość w pracy nad utrwalaniem dobrych nawyków. Docelowo chodzi o wyeliminowanie strachu przed mówieniem o emocjach.
Warto korzystać ze wsparcia Trenera/Coacha/Psychologa wszędzie tam, gdzie czujemy, że już dalej nie damy rady i musimy coś zmienić. Jeśli potrzebujesz dobrej rady – napisz do mnie – postaram się pomóc.